Music News, Czerwiec 1991
W wywiadzie dla jednego z zachodnioeuropejskich pism Robert Smith – lider zespolu The Cure zwierzyl sie, ze nie wsiada do samolotu, nawet jesli bedzie musial podrózowac o wiele dluzej.
Ostatni raz lecialem 4 lata temu – mówi Robert. Gdy bylem mlody, lubilem latanie, ale gdy kiedys przelatywalismy nad Brazylia, samolot stracil w powietrzu polowe podwozia i musielismy ladowac awaryjnie, przy czym odpadly kola. Na szczescie nie zdarzylo sie nic tragicznegi’ Doszlismy jednak do wniosku, ze glupota jest ryzykowac zycie, aby byc kilka minut wczesniej w jakims miejscu. Wynajelismy autobus i ruszylismy przez brazylijska puszcze podzwrotnikowa. To bylo super. Pojelismy co sie traci, latajac samolotem. Teraz moge kazdemu doradzic, aby do Ameryki plynal statkiem. Nigdy nie wsiade do samolotu.
Robert poinformowal równiez, ze pracuje nad nowymi piosenkami. Szesc jest juz gotowych, ale grupa uwaza, ze nie sa one na tyle dobre, by przedstawic je publicznie. Jedna z nich to wlasciwie heavy metal i chlopcy mysla, ze moze to byc ich nowy kierunek. Poza tym The Cure bedzie tworzyl muzyke do filmu „The Blue”. Pracuje tez nad odleglejszym projektem „Music for Dreams” – albumu zlozonego z nadzwyczajnych rzeczy, które nagrywali, gdy byli pijani, albo z innych przyczyn nie grali tego, czego od nich oczekiwano.
Justyna Dajerling
Artykul ukazal sie w numerze 6/1991 miesiecznika Music News.
Podziekowania dla Peitera za material.