(Artykuł z 1989 roku) Szminka, makijaż, kolczyk, utapirowane włosy, wymięty żakiet i niezasznurowane, rozpadające się białe adidasy; czerń, szarość, biel, czerwień, chłód, fantazja, pretensjonalność, kokieteria, melancholia, psychodelia i anarchia; piwo i pomarańcze, koty i pająki; […]
Autor: ernestantos
LITERACURE’A: Solidny materiał
Fani takich gatunków jak rock czy punk z pewnością wiedzą, kim jest Robert Smith, a o zespole The Cure słyszeli nie raz. Charyzmatyczny muzyk, wokalista punk rockowej grupy, o której słyszał cały świat. Richard Carman […]
Festyn w Crawley. CureFest, Crawley 8.09.2013
Crawley, sredniej wielkosci miasto we wschodnim hrabstwie Sussex oddalone okolo pól godziny drogi od Londynu. Jest jednym z setek podobnych w Wielkiej Brytanii miejsc na mapie, które zamiera po godz. 19 wraz z zamknieciem pasażów […]
Album niekonkretny
(Recenzja z 1989 roku) Michael M.Piechowski w zbiorowej pracy zatytułowanej „Zdrowie psychiczne” (PWN 1985, s. 111-112) zajmuje się omówieniem pięciu form funkcjonowania psychicznego. Na grupę lll i IV tego zestawienia składają się stany zwane ogólnie […]
Perry Bamonte: Postawiłem pieniądze na…
3 września swoje urodziny obchodzi Perry Bamonte. To dobra okazja, zeby przypomniec jedyna rozmowe z nim, która ukazala się na www.thecure.pl. Jest to wywiad z 2006 roku. Perry Bamonte w 2006 roku był już od […]
Koniec nie jest jednak tak blisko
(Artykuł z 30 sierpnia 2005 roku) Po 26 latach The Cure są nadal w całkiem dobrej formie – można się było przekonać o tym w Wuhlheide. Jeśli ktoś szedł do Wuhlheide w dobrym humorze, wpadał […]
Dostałem, co chciałem. The Cure, Berlin 28.08.2005
Teraz JA! Nie będzie po kolei, ale chaos mam w sobie do teraz więc…Koncert w Berlinie, po dwóch występach w Polsce, które dane było mi przeżyć na przestrzeni ostatnich dziewięciu lat, od momentu, kiedy okazało […]
Warto było przyjechać. CureParty, Kraków 21.08.1999
Kraków 1999. Kolejne Cure Party (po Warszawie i Toruniu) w tym roku od początku zapowiadało się tajemniczo. Po pierwsze nikt za bardzo nie wiedział czego można oczekiwać po organizatorze (z dobrych źródeł wiem, że zainspirowało […]
Noc pod gołym niebem. The Cure, Taormina 20.08.2005
Pracowałem w wakacje we Włoszech. Wziąłem zatem trzy dni wolnego i wybrałem się samotnie w podróż na Sycylię… Półtora dnia na podróż tam i z powrotem, półtora dnia na pobyt w Taorminie. Już w pociągu […]
Tomasz Beksiński: Dezintegracja pozytywna
(Artykuł z 1989 roku.) „Disintegration” ukazał się w maju i od razu wywołał sporo kontrowersji. Jest przede wszystkim zaskoczeniem, jeśli chodzi o płyty The Cure od wielu lat przyzwyczailiśmy się do tego podwójnego Smitha i […]
Balsam dla uszu i duchowa kuracja poprzez melancholię
(Artykuł z 7 sierpnia 1990) Jeszcze zanim angielski dwupiętrowy bus przyjedzie do saksońskiego miasta, pole namiotowe przypomina górę śmieci. Lipsk oczekuje na jeden z najbardziej znanych zespołów w Europie i nie jest przyzwyczajony do puszek […]
Na przebieranców czaili się skinheadzi
(Artykuł z 6 sierpnia 1990) Po wielu prośbach fanów, którzy chcieli zobaczyć na żywo w Niemieckiej Republice Demokratycznej zespoł The Cure, grupa przyjechała do Lipska w sobotę „uzdrowić” 10 tysięczną publiczność. Robert Smith i grupa […]
Powtórka z rozrywki
Od The Cure nie należy już oczekiwać żadnej rewolucji. Wiedzą o tym najwyraźniej też sami muzycy, ponieważ zamiast silić się na wybitną oryginalność, przygotowali bardzo udaną powtórkę z rozrywki. Na płycie „4:13 Dream”, która promowana […]
Świrnięci fani, bufoni i naśladowcy
(Artykuł z 1990 roku) Cure-Open-Air-Show 6 lipca zapewnił szwajcarskiej górskiej wiosce Leysin największy chaos w swojej historii. Niespodziewanie usytuowany koncert „Świętych Gruft (ciemnego, gotyckiego) rocka” wprawił w ruch czarne ptaki z całej Europy i rozpoczął […]
W powodzi dźwięków. The Cure, Sziget Festival 31.07.2002
Aby relacja z Budapesztu była pełna, muszę rozpocząć nieco wcześniej, od przedkoncercia, właściwie od środy, czyli dnia wyjazdu. Na dworcu byliśmy jakieś 40 min przed odjazdem, no ale duszno było to trzeba było przecież gdzieś […]