W wywiadzie na temat „Songs Of A Lost World” Robert Smith opowiedział, jak powstała okładka nowego albumu The Cure. W styczniu 2021 roku otrzymał książkę od słoweńskiego rzeźbiarza Janeza Pirnata, której nie otworzył, aż do pewnego dnia.
„Wtedy zobaczyłem tę głowę, jakby wyłaniającą się ze skały, i coś w niej było. Pomyślałem: To jest to, to jest okładka albumu. To mnie uderzyło.” powiedział Smith – „Takie rzeczy czasem się zdarzają: To jest obraz, który chcę, nie wiem dlaczego. Pomyślałem: Muszę go odszukać i zapytać, czy mogę tego użyć’”.
„Otworzyłem laptopa i znalazłem go w Internecie. Okazało się, że on tego dnia zmarł. Janez Pirnat zmarł dokładnie tego dnia, kiedy go odnalazłem! Zazwyczaj nie wierzę w takie rzeczy typu ‚to było przeznaczenie’ – ale to była bardzo dziwna koincydencja, która utwierdziła mnie w przekonaniu, że to musi być okładka albumu”.
„W końcu skontaktowałem się z wdową po nim i ostatecznie zdobyłem samą rzeźbę; mam ją teraz w domu. Jest fantastyczna.”
„Osoby, które ją widzą i posłuchają albumu, uważają, że dobrze współgrają ze sobą. To połączenie istnieje. Myślę, że to jest właśnie ‚The Lost World’. Została wykonana ręcznie, wymagała wiele cierpliwości, pracy i przemyśleń. To piękna rzecz, która po prostu rezonuje ze mną.”
*Na zdjęcie Robert Smith wraz z żoną zmarłego artysty w 2022 roku w Chorwacji.