Concert to pierwsza oficjalna płyta koncertowa w dyskografii zespołu. Poskładana z czterech występów w Oksfordzie i Londynie. Z perspektywy czasu można ją traktować jako dokument odrodzenia się The Cure (Smith wreszcie oficjalnie rozstał się z […]
 
				 
				Concert to pierwsza oficjalna płyta koncertowa w dyskografii zespołu. Poskładana z czterech występów w Oksfordzie i Londynie. Z perspektywy czasu można ją traktować jako dokument odrodzenia się The Cure (Smith wreszcie oficjalnie rozstał się z […]
 
				„Concert: The Cure Live” od „Alchemy”(*) dzieli prawie wszystko – edytorsko wszystko, a muzycznie – powiedzmy bardzo wiele. Tamto to było full-wypas podwójny koncert, tu pojedynczy, ze zgrzebną, czarno-białą okładką. Tam – nagrania starannie opracowano […]
 
				Dziwna, właściwie upiorna to płyta. Po mrocznym okresie (Seventeen Seconds, Faith, Pornography) padł pomysł na album z bardziej konwencjonalnymi piosenkami. I mogłoby się to nawet udać, gdyby na The Top znalazły się faktycznie miłe, wpadające […]
 
				Dzisiaj już od rana, po raz siedemnasty trwa święto niezależnych sklepów płytowych pod nazwą „Record Store Day”. Jak zwykle na liście płyt winylowych, które trafiły tylko na ten dzień do sprzedaży nie zabrakło The Cure. […]
 
				20 kwietnia odbędzie się tegoroczne święto niezależnych sklepów płytowych pod nazwą „Record Store Day”. Jak zwykle na liście płyt, które ukażą się specjalnie na to wydarzenie nie zabraknie The Cure. Tym razem w wydaniu „picture […]
 
				Zapewne, idąc za ciosem, odrodzony The Cure postanowił wstąpić twardo wszystkimi stopami na drogę wyznaczoną przebojowymi singlami sprzed kilku miesięcy. Tym razem jednak w planie byl album — no i jeden udany utwór, The Caterpillar, […]
WstępTen album nawet w momencie tworzenia nie był przewidywany na opus magnum The Cure. Raczej jest to taka pocztówka dźwiękowa, która usiłuje udowodnić wszystkim naokoło: patrzcie ludzie, ciągle istniejemy. Nie jesteśmy tylko jakimś tam dwuosobowym […]
 
				Z wypowiedzi Roberta Smitha – jedynego właściwie w tamtym czasie członka zespołu – wynika, że po wydaniu Pornography w jego głowie nie działo się najlepiej. Cóż, to słychać. The Top jawi się jako połączenie stylistycznego […]