(Artykuł z 2000 r.) Szminka, makijaż, tapirowane włosy; czerń, szarość, biel, czerwień, fobie i football. Tak najkrócej można scharakteryzować artystę, który wraz ze swoim zespołem wywarł olbrzymi wpływ na muzykę i kulturę lat 80. i […]

(Artykuł z 2000 r.) Szminka, makijaż, tapirowane włosy; czerń, szarość, biel, czerwień, fobie i football. Tak najkrócej można scharakteryzować artystę, który wraz ze swoim zespołem wywarł olbrzymi wpływ na muzykę i kulturę lat 80. i […]
(Tekst z 1989 roku) Pod koniec lat 80. Robert Smith stał się bożyszczem wielu młodych „mrocznych niezależnych”. The Cure – od początku zespół bardzo ważny – urósł nagle do rangi grupy kultowej, z którą związana […]
(Artykuł z 1992 roku) Gdy dziś czytamy artykuły o The Cure i recenzje najnowszego albumu Wish, niemal wszystkie zgodnie powtarzają, że ojcem chrzestnym gotyckiego rocka pierwszej połowy lat osiemdziesiątych jest ni mniej ni więcej tylko […]
(Artykuł z 1989 roku) Szminka, makijaż, kolczyk, utapirowane włosy, wymięty żakiet i niezasznurowane, rozpadające się białe adidasy; czerń, szarość, biel, czerwień, chłód, fantazja, pretensjonalność, kokieteria, melancholia, psychodelia i anarchia; piwo i pomarańcze, koty i pająki; […]
(Wywiad z 2000 roku) „Machina”: Co zadecydowało o powstaniu pierwszej od 4 lat płyty The Cure? Robert Smith (The Cure): Właściwie jeden tydzień, w kwietniu 1998 roku, około moich 39 urodzin. Dużo wtedy piłem, ale […]
(Artykuł z 1996 roku) The Cure są fenomenem na skalę światową. Przetrwali punka, nową falę, nowy romantyzm, epokę disco, grunge i jungle, i wciąż są jednym z najpopularniejszych zespołów na świecie. Przedostatni album Wish (1992r.) […]