Fani spotkali się z zespołem

Nando byl jednym z dwudziestu osób, które spotkaly sie z zespolem w Honolulu.

„Bylo fantastycznie. Wszyscy byli bardzo rozmowni a nie mielismy zbyt wiele czasu, bo tylko 10 minut. Byly dwie grupy po 10 osób. Moglismy wziąć aparat i tylko jedna rzecz na autografy. Osobiscie spotkalem Simona kilka dni wczesniej na plazy i o dziwo przypomnial mi o tym podczas rozmowy. Z Rogerem rozmawialem o czasach, kiedy mieszkal w Kanadzie i jak bardzo zwiazal sie z tym krajem. To spotkanie to bylo niesamowite przezycie dla nas, a sam koncert byl jednym z najlepszym, jakie widzialem do tej pory. A byl to juz mój 10 wieczór z The Cure i na pewno nie ostatni. Ponadto Robert wspomnial o planach kolejnej porcji koncertów z serii Reflections, tym razem wypelnily by je albumy The Top, Head on the Door i Kiss Me Kiss Me Kiss Me.”