Portal CGM.pl opublikowal liste dziesieciu najbardziej onirycznych plyt wszech czasów. Pierwsze miejsce zajela wydana w 1989 roku plyta The Cure – „Disintegration”.
Oto pelna dziesiatka:
1. The Cure – „Disintegration”
2. Cocteau Twins – „Treasure”
3. Slowdive – „Souvlaki”
4. Lowlife – „Diminuendo”
5. Explosions in the Sky – „All of a Sudden I Miss Everyone”
6. My Bloody Valentine – „Isn’t Anything”
7. Angelo Badalamenti – „Soundtrack from Twin Peaks”
8. Boards of Canada – „Music Hhas the Right to Children”
9. Ariel Pink’s Haunted Graffiti – „Before Today”
10. Pink Floyd „Meddle”
Wybór „Disintegration” dziennikarz Codziennej Gazety Muzycznej opisal slowami: „Już od pierwszego dźwięku ten album wywołuje ciarki na plecach. Jest to dzieło niezwykle spójne i bardzo emocjonalne. Jak na post-punk jest wyjątkowo bogate brzmieniowo i melodyjne. Robert Smith wznosi się na tej płycie na wyżyny swoich umiejętności. Trudno sobie wyobrazić bardziej oniryczne brzmienie.”
źródło i foto: cgm.pl