W PIERWSZYM RZĘDZIE: Zobacz fragmenty koncertu The Cure ze Stuttgartu [VIDEO]

Miesiąc temu byliśmy w Łodzi. A dzisiaj wróciliśmy do naszych zachodnich sąsiadów. To już przedostatni koncert w tym kraju. W Stuttgarcie, w hali Hanns-Martin-Schleyera zespół zagrał po raz siódmy.

Po tradycyjnym początku, dzisiaj z maszyny losującej wypadła kulka z Kyoto song, zaczęło się Robertowe mieszanie. The last day of summer – zagrano po raz ósmy. Jako że przed Burn nie było Cold, to można było zacząć przygotowywać się do zimnego bisu numer jeden.

W zestawie głównym nie zagrano również A forest, tak więc pozostała jedna niewiadoma, co zagrają między Cold a A forest. A zagrali Want, i to przed Cold. A przed A Forest zagrali jeszcze Charlotte sometimes. Wyjątkowy bis składający się z pięciu utworów.

W drugim bisie nie było szczęśliwego numerka. Widocznie zabrakło czasu ze względu na poprzedni bis.

fot. Leif Piechowski